Konrada poznałem w roli mentora na kursie programowania, właściwie to Mentora bo Konrad to Mentor przez duże „M”. Tłumaczył skomplikowane zagadnienia programistyczne w sposób prosty i zrozumiały. Słychać było w jego radach wielkie doświadczenie oraz wiedzę. Starał się nam przekazać nie tylko samą suchą wiedzę techniczna ale również zagadnienia z kategorii „soft skills „za co jestem Mu naprawdę wdzięczny, gdyż pojęcie „work life balance” było mi obce. Jak bym miał opisać Konrada w trzech słowach to były by to: Profesjonalizm, Cierpliwość, Optymizm.